Łóżko to podstawowy mebel, który musi zmieścić się w każdym domu. Problem pojawia się wtedy, gdy ktoś nie dysponuje zbyt dużym metrażem, a chce posiadać zarówno miejsce do spania, jak i kanapę gotową na przyjście gości. Taki kłopot mają np. właściciele kawalerek lub wyjątkowo mało ustawnych mieszkań. Najlepszym wyjściem jest wówczas narożnik z funkcją spania. Dlaczego warto wybrać taki mebel i czym się kierować, gdy wybieramy narożnik rozkładany z funkcją spania? Trzeba brać pod uwagę kilka istotnych aspektów.
Narożniki z funkcją spania
Przede wszystkim, rogówka powinna być wygodna i odpowiednio miękka. Twarde kanapy powodują dyskomfort podczas siedzenia oraz leżenia. Dłuższy czas spędzony na kanapie może wtedy objawiać się bólem. Narożnik powinien być zatem przyjazny dla jego użytkowników, by sen odbywał się w optymalnych warunkach a imprezy trwały do białego rana. Nawet tanie narożniki rozkładane mogą zapewniać maksimum wygody. Jeśli ma to być łóżko przeznaczone również do spania, warto wybrać takie, które posiada pojemnik na pościel. Zazwyczaj pościeli nie ma gdzie schować, a poduszki i kołdry leżące bezpośrednio na kanapie wyglądają bardzo nieestetycznie, i mało elegancko. Funkcjonalny pojemnik pozwoli szybko posprzątać pokój po nocnym odpoczynku. Narożniki rozkładane z funkcją spania to świetne rozwiązanie, gdy u kogoś nocują znajomi z drugiego końca Polski lub urodziny przedłużą się do późnych godzin, i goście są zmuszeni przenocować.
Narożnik z funkcją spania nie zajmuje dużo miejsca na co dzień. Po złożeniu zamienia się w stylową sofę, którą można przyozdobić poduszeczkami w różnych kolorach i deseniach. Kanapy 2 w 1 to mądre zagospodarowanie przestrzeni mieszkalnych, lecz można je posiadać również w biurach czy gabinetach. Jeśli ktoś jest zmuszony zostać po godzinach, bo praca się przeciągnęła, może spokojnie przenocować w biurze. Wielofunkcyjny mebel pozwala oszczędzać czas i pieniądze. Jest dostępny w różnych rozmiarach, więc można go dopasować do potrzeb konkretnego wnętrza. Narożniki sprawdzą się zarówno u dorosłych, jak i u dzieci.