W dzisiejszych czasach partnerzy decydują się na dziecko dość w późnym wieku, kiedyś najczęściej kobieta zachodziła w ciążę mając 19-20 lat, teraz przeważnie po trzydziestce, a tylko i wyłącznie przez karierę, aby zapewnić dziecku porządną przyszłość. Tylko nie każda kobieta bierze pod uwagę, że po trzydziestym roku życia jest już zaniżona płodność, owulacja kobiety już wytwarza mniej jajeczek.
Poród
Zachodząc w ciążę wiadome jest to, że trzeba o siebie dbać, chodzić regularnie na wizyty, robić zalecone badania. Gdy nadejdzie dzień porodu już nie będziesz mogła się doczekać, kiedy zobaczysz swoje maleństwo, przytulisz. Poród naturalny jest tak samo ciężki jak i cesarskie cięcie, ja osobiście nie rozumiem kobiet, które same chcą aby poród zakończył się cesarką. Ja pierwsze dziecko urodziłam przez cięcie cesarskie dlatego, że syn ułożył się pośladkowo, natomiast drugi poród był porodem naturalnym, fakt ból jest niemiłosierny, ale boli tylko do urodzenia maleństwa- rodzisz ze skurczami, a po cesarce leżysz pozszywana i się obkurczasz nie dość, że dokucza Ci szew to na dokładkę masz wszystkie bolesne skurcze. Wiem co to znaczy, przechodziłam dwa porody i zdecydowanie wiem, że bez powodu nie wybrała bym cesarskiego cięcia. O wiele lepiej czułam się po naturalnym niż po cięciu, aczkolwiek po obydwu bardzo szybko do siebie doszłam.
Płodność po porodzie
Następnie ważnym etapem po porodzie jest połóg, macica się oczyszcza, po 6 tygodniach połogu należy udać się na kontrolną wizytę do ginekologa, po tej wizycie lekarz powie, czy możesz już współżyć oraz może zaproponować antykoncepcję, dlatego że płodność po porodzie jest bardzo wzmożona tym bardziej u matek, które nie karmią piersią, pojawia się ona przed pierwszą owulacją po porodzie, dlatego bardzo ciężko jest przewidzieć płodność, bo wraca ona na kilka dni przed owulacją, a owulacja może się pojawić już nawet dwa tygodnie po urodzeniu dziecka. Dlatego większość kobiet, które karmią piersią uważają, że nie zajdą w ciążę, bo myślą o niepłodności laktacyjnej. To jest mit, najwięcej wpadek właśnie jest po porodzie, przez tą pewność niepłodności, a więc jeśli nie chcecie mieć od razu drugiego dziecka należy się zabezpieczać.
Tak samo mitem jest przerywany seks, on również nie daje pewności, że nie dojdzie do zapłodnienia, a to dlatego iż z penisa na długo przed wytryskiem wydobywa się wydzielina, w której znajdują się również plemniki. Dlatego decydując się na seks bez zabezpieczenia trzeba liczyć się z konsekwencjami, nie zdrowe dla organizmu są porody jeden po drugim, mam znajomą która w jednym roku urodziła dwa razy, w styczniu i grudniu- odbiło się to porządnie na jej zdrowiu.
